Autor Wiadomość
skorpion
PostWysłany: 2009-06-25 13:24    Temat postu:

Poczta Polska to jeden wielki absurd...
O moich przygodach z PP mógłym napisać całkiem grubą powieść utrzymaną w klimacie absurdu, z domieszką sensacji (ach te poszukiwania zaginionych przesyłek) i szczyptą humoru Mruga
in..
PostWysłany: 2009-06-23 22:04    Temat postu:

mnie też to spotkało już kilka razy! panie na poczcie obrażały się za każdym razem, kiedy zgłaszałam problem, więc, żeby nie tracić zdrowia (i pieniędzy) od 2 lat proszę nadawców o wysyłanie przesyłek do mnie do pracy i wszystko przychodzi ekspresowo Wesoly na wiatraku 1 przesyłka mi zaginęła, dwie inne odnalazły się po miesiącu po złożonej reklamacji i to z bezczelną adnotacją, że nie odebrałam ich w terminie, reszta krążyła po warszawie, jak chciała. nawet zwykłe listy idą do mnie dłużej niż powinny. absurd jakiś Wesoly
lola
PostWysłany: 2009-04-01 16:47    Temat postu:

dopadło i mnie-rachunek za telefon od miesiąca krąży gdzieś po Pradze ;(
haleem
PostWysłany: 2009-03-24 22:11    Temat postu:

ja mam to samo, przez jakiś czas było znośnie a teraz fatalnie z powrotem. awiza antydatowane i zwrot przesyłek. Może by jakąś wspólną skargę wyskrobać do urzędy na ST. ZJ 50 bo tam trzeba by złożyć
mika
PostWysłany: 2009-03-13 23:36    Temat postu: listonosz

Witam,
niestety też otrzymałam awizo z data sprzed 3 dni. Wiem, że na pewno wcześniej awiza nie było bo codziennie sprawdzam skrzynkę.
lola
PostWysłany: 2009-03-12 18:00    Temat postu:

Ja go wczoraj widziałam u siebie w klatce-znaczy jest
M.A.
PostWysłany: 2009-03-11 22:39    Temat postu:

Pan listonosz znowu obniżył loty. Poprzednie jaja były na przełomie XI/XII'2008 - awiza zostawiane pod obecność domowników, jedno antydatowane 3 tygodnie wstecz (przesyłka odesłana do nadawcy).

Po 3 miesiącach względnej poprawy, dzisiaj:

- podrzucone dziś pod obecność domowników awizo z wczorajszą datą (zajrzałem dziś do skrzynki 3 razy, dwa pierwsze było pusto);
- pani w okienku odsyłajaca mnie do listonosza w celu wyjaśniania sprawy, nieprzyjmująca do wiadomości, że skoro się stawiłem w urzędzie, to dlatego, że rzeczony unika kontaktu;
- na pożegnanie odparłem, że w razie powtórki pan doręczyciel może się stawić w pracy niedysponowany i opowiadać, jak to w szafkę się uderzył.

Piszcie Państwo na bieżąco o swoich przejściach z panem z torbą i w grubych okularach, zobaczymy na jaką skalę nawala.
M.A.
PostWysłany: 2007-09-12 20:19    Temat postu:

Też to przerabiałem.

Ale poczta nie jest daleko, pani w okienku - do rzeczy. Wesoly

Mieści się to w granicach mojej tolerancji.
Katarzynka
PostWysłany: 2007-09-05 13:52    Temat postu:

Ja też kilka razy juz miałam sytuację ze byłam w domu a listonosz zostawiał awizo Wsciekly
haleem
PostWysłany: 2007-09-05 12:31    Temat postu:

no z listonoszem ja też jestem na bakier, złożyłem nawet protest na poczcie bo wrzucił awizo ze 2 razy jak byłem w domu. jedyne co zyskałem to to że będzie wpisywał o której był ;(
zenek1
PostWysłany: 2007-08-27 23:41    Temat postu:

miałem podobną sytuację,

Na priorytet czekałem 2 tygodnie, natomiast zwykła kartka pocztowa przyszła do mnie po 23 dniach...

Nie wspomnę już o awizo z 8 sierpnia na którym pisało
"Listonosz nie zastał nikogo 10 sierpnia..."
WoroŚ
PostWysłany: 2006-11-29 19:02    Temat postu:

a nawet mimo strajku listonoszy, to do naszych szanownych skrzynek zawsze trafiali z opoznieniem albo nie trafiali wcale, mi juz 3 przesylki zaginely...
Loki
PostWysłany: 2006-11-24 19:12    Temat postu:

Listonosze strajkują i nic do skrzynek nie trafia. Aby odebrać pocztę trzeba udać się do Urzędu Pocztowego na Al. Stanów Zjednoczonych 51. Jeśli ktoś oczekuje na "zwykły" list trzeba udać się bezpośrednio do listonosza (wejście na dole, metalowe drzwi) i podać adres i swoje dane, jeśli czekamy na polecony trzeba bezpośrednio w okienku na ww. poczcie. Tak wiec skrzynki jeszcze przez jakiś czas będą świecić pustkami.
AMku
PostWysłany: 2006-11-22 0:30    Temat postu: Listonosz, poczta

Witajcie. Czy w ciągu ostatnich dwóch dni ktoś z Was otrzymał przesyłkę z Poczty Polskiej, albo chociaż awizo? Czekam i czekam na kilka książek, a tu nic. Dawno powinny były dojść. Czyżby dosięgnął nas strajk listonoszy? Ktoś coś wie na ten temat?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group