co za idiota i kretyn...????

Gość · Wysłany: 2006-07-15 8:31 Temat postu: co za idiota i kretyn...????

.... w sobotę już przed 8:00 rano wali tak że nie da się wytrzymać potwornego dudnienia????!!!!

Ja rozumiem że u wielu mieszkańców pozostaje kwestia wykańczania mieszkań, wielu ludzi burzy ściany i przerabia swoje mieszkania całkowicie. Na prawdę w tej kwestii nie mam nic przeciwko tlyko czemu przy takich pracach nie można odrobinę pomyśleć (na prawdę wystarczy odrobinka myślenia, to nikomu nie zaszkodzi) i robić takie rpace w tygodniu gdzie ludzie są o tej godzinie w pracy?? Jeśli natomiast nie ma takiej możliwości bo i tak się zdarza, to czy na litosć boską na prawdę z tym waleniem nie można poczekać do 10:00 rano, te dwie godziny dla remontu nie są niczym złym, można w tym czasie robić coś cichszego a dla ludzi oproobujących odespać cały tydzień ciężkiej pracy 2 godziny snu w sobote rano to na prawdę zbawienie!!

Kaja · Gość

Niestety, teraz będzie tylko gorzej. Coraz więcej oddanych mieszakń i coraz więcej remontów. Musimy sie do tego przyzwyczaić. Tylko dlaczego ma to być bardzo rano, albo późno w nocy (ostatnio około pólnocy jeszce było głośne dudnienie)? Ludzie - myślcie nie tylko o sobie!!!!!!!!!!!

lola · Wysłany: 2006-07-15 21:43 Temat postu:

w studni lub patio (jak kto woli) wczoraj po północy wiertara leciała aż sie wióry sypały! Uprzejmie prosze o wyciszenie się

Iwon · Wysłany: 2007-08-25 5:08 Temat postu:

Niestety z przykrością stwierdzam, że mamy coraz więcej lokatorów jak z tytułu pierwszej wiadomości tego wątku. Bo kto normalny i kulturalny przede wszystkim urządza całonocne imprezy na balkonie????? Ujadają gorzej niż te psy o których już na forum kilka razy słyszeliśmy. Tylko, że to były zwierzęta a teraz mamy do cznienia z ludźmi.... tak mi się przynajmniej wydaje. I tak przynajmniej widać z mojego balkonu. Impreza czy też raczej balkonowa posiadówka trwa i trwa i trwa... Dochodzi godzina piąta i widocznie spać im się nie chce. Ale innym TAK! Inni mieli ciężki tydzień! Ja nie mieszkam w bezpośrednim sąsiedztwie a i tak dokładnie, słowo w słowo słyszę o czym rozmawiają i jakie (że tak to nazwę delikatnie) przecinki wstawiają, więc mogę jedynie współczuć mieszkającym bliżej. Słyszałam też jak całkiem niedawno zwrócono im uwagę i słyszałam jaką Pani dostała odpowiedź! DNO totalne! Nie dzwonię na policję tylko i wyłącznie dlatego, że jest już prawie ranek więc czy balkonowi się uciszą czy nie to i tak już z ta noc jest do D. O! właśnie słysze Pa! do zobaczenia! to już może jednak zlitowali się i dadzą innym pospać. OBY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Katarzynka · Wysłany: 2007-08-25 15:49 Temat postu:

Właśnie ja myślałam ze tu jednak kulturalni ludzie mieszkają... jednak się pomyliłam bo osoba kulturalna, wychowana szanuje innych mieszkańców budynku. Ludzie wy nie mieszkacie na wsi tylko w mieście w bloku! Tak jak Iwon pisze psy hałasują ale one nie zawsze rozumieją ze mają nie szczekać (taka psia natura) jednak człowiek chyba wiecej rozumie??? A może sie mylę??? Tu mieszkają ludzie z małymi dziećmi, ludzie starsi, tacy co wstaja rano do pracy lub po prostu chcą się wyspać po tygodniu pracy!!!
Trochę szacunku dla innych i siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!