Forum Forum lokatorów budynku al. St. Zjednoczonych 72 Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

myslałam, że mam miłych sąsiadów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum lokatorów budynku al. St. Zjednoczonych 72 Strona Główna -> Sprawy sąsiedzkie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: 2006-06-28 20:14    Temat postu:

Gośćiu miły,widać sarkazm to twoje drugie imię.Już wytłumaczyłam wszystkim,że to nie moi goście wydzierali się przez okno,przeprosiłam i chcę mieć w tym temacie spokój.Widzę jednak,że nadal masz o to głeboki żal.Jeśli chcesz smacznie sypiać po nocach,może lepiej było zaiwestować w domek na wsi a nie mieszkanko w blokuw centru Pragi Wesoly,gdzie stukanie i pukanie sąsiadów jest nieuniknione. Tak samo jak ja nie mogę uczyć sie w ciągu dnia przez wiertarki,tak samo czasem zdarzy się,że ktoś zrobi małe party.Zresztą moi kochani sąsiedzi Dirrinka opuszcza wspaniałe mieszkanko na wiatracznej!Możecie z tej okazji zorganizować impreze-hehe!Nikt już wam w środku tygodnia nie będzie darł mord przez okno.Nadal będziecie znowu mogi sztucznie uśmiechać się do siebie w windzie! Teraz będę innym sąsiadom robiła hałasy po nocach!Pozdrawiam Wesoly
Powrót do góry
ShamRock
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: 2006-06-28 20:27    Temat postu:

Ale przeciez trzeba zaznaczyc na poczatku, ze krzyki nie byly z imprezy, tylko z mieszkania po drugiej stronie bloku (klatka G) i na to nikt z imprezy nie mial wplywu Smutny A chyba o to jest glowny zal? Poza tym mysle ze bez sensu jest sie klocic w tym tonie. Prosze, bysmy uciszyli juz wzajemne pretensje, w koncu nikt nikomu nie robil na zlosc i niepotrzeba nieprzyjemnosci gdy sie nawet jeszcze nie znamy. Ok, w razie jakiejs imprezy w tygodniu, a takie rzeczy czesto wychodza spontanicznie, bedzie duza uwaga zwracana na halas jaki sie wydobywa, choc pamietam ze tamtego wieczoru bylo ogormnie goraco i nie dalo sie pozamykac wszystkich drzwi i okien Smutny
W kazdym razie mysle, ze nie bedzie juz wiecej takich mega glosnych sytuacji szczegolnie w tygodniu. Teraz juz wiadomo, jak sie wszystko roznosi. Ale powatrzam, ze krzyki wcale nie byly zalezne od imprezy.

pozdrawiam sasiadow Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 2006-06-29 11:24    Temat postu:

Anonymous napisał:
Gośćiu miły,widać sarkazm to twoje drugie imię.Już wytłumaczyłam wszystkim,że to nie moi goście wydzierali się przez okno,przeprosiłam i chcę mieć w tym temacie spokój.Widzę jednak,że nadal masz o to głeboki żal.Jeśli chcesz smacznie sypiać po nocach,może lepiej było zaiwestować w domek na wsi a nie mieszkanko w blokuw centru Pragi Wesoly,gdzie stukanie i pukanie sąsiadów jest nieuniknione. Tak samo jak ja nie mogę uczyć sie w ciągu dnia przez wiertarki,tak samo czasem zdarzy się,że ktoś zrobi małe party.Zresztą moi kochani sąsiedzi Dirrinka opuszcza wspaniałe mieszkanko na wiatracznej!Możecie z tej okazji zorganizować impreze-hehe!Nikt już wam w środku tygodnia nie będzie darł mord przez okno.Nadal będziecie znowu mogi sztucznie uśmiechać się do siebie w windzie! Teraz będę innym sąsiadom robiła hałasy po nocach!Pozdrawiam Wesoly



No i całe szczescie:) A hałasy w ciagu dnia nie sa wcale uciazliwe,ja jakos moge sie uczyc, nie widze w tym problemu. Zaś Tobie proponuje wrócić na wies skąd zapewne przyszłaś, jak i połowa mieszkańców tego bloku,tylu wieśniaków w jednym miejscu to jeszcze nie było......patrzec na was buraki nie moge.Po co wy do Warszawy leziecie nie rozumiem?!?!I w bloku mieszkać nie potraficie,no ale w oborze zapewne inne zasady panuja,wiec ciezko sie dostosowac.
Powrót do góry
malyna
Nałogowiec
Nałogowiec



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: klatka b

PostWysłany: 2006-06-29 12:23    Temat postu:

o poziomie osoby, która to napisała świadczy treść postu. Żenada. W dodatku łatwo jest pisać incognito, prawda "Gościu"? Może się ujawnisz i zobaczymy co za "przyjemniaka" mamy za sąsiada.
Przy okazji mam pytanie o moderatora, czy jest ktoś kto moderuje to forum? Dobrze by było by tego typu posty były usuwane przed zamieszczeniem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 2006-06-29 13:40    Temat postu:

Jako mieszkaniec innego nowego osiedla Pax- u pozwolę sobie wkroczyć do dyskusji.
U nas na osiedlu jest identycznie głośno w trakcie imprez, ale wzywa się wtedy straż miejską i po trzech takich wizytach jest sąd grodzki i kolegium, dla nie przestrzegających ciszy nocnej.
Natomiast ja, który urodziłem się w centrum Warszawy i mieszkam tu od dziecka, zawsze zazdroszczę ludziom z powincji, że na starosć odziedziczą po swoich rodzicach gospodarstwo i będa mogli nareszcie żyć godnie, jak ludzie a nie w takim kołchozie i zagęszczeniu w jakim nam przyszło żyć w mieście.
Pozdrawiam wszystkich ludzi ze wsi i wstydzę się za tych z miasta, którzy nie wiem czemu czują się lepsi. W obu społecznosciach są osoby, które potrafią zachować się z klasą, to jest kwestia wrażliwosci a nie warstwy społecznej. Z impezowiczami trudno jest wygrać walcząc samemu, już to sam przerabiałem, dlatego trzeba od razu dzwonić do straży miejskiej lub do ochrony, która ma obowiązek pójść na interwencję do mieszkania, a jak to nie przynosi skutku to zadzwonić po straż miejską.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 2006-06-29 15:17    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Gośćiu miły,widać sarkazm to twoje drugie imię.Już wytłumaczyłam wszystkim,że to nie moi goście wydzierali się przez okno,przeprosiłam i chcę mieć w tym temacie spokój.Widzę jednak,że nadal masz o to głeboki żal.Jeśli chcesz smacznie sypiać po nocach,może lepiej było zaiwestować w domek na wsi a nie mieszkanko w blokuw centru Pragi Wesoly,gdzie stukanie i pukanie sąsiadów jest nieuniknione. Tak samo jak ja nie mogę uczyć sie w ciągu dnia przez wiertarki,tak samo czasem zdarzy się,że ktoś zrobi małe party.Zresztą moi kochani sąsiedzi Dirrinka opuszcza wspaniałe mieszkanko na wiatracznej!Możecie z tej okazji zorganizować impreze-hehe!Nikt już wam w środku tygodnia nie będzie darł mord przez okno.Nadal będziecie znowu mogi sztucznie uśmiechać się do siebie w windzie! Teraz będę innym sąsiadom robiła hałasy po nocach!Pozdrawiam Wesoly



No i całe szczescie:) A hałasy w ciagu dnia nie sa wcale uciazliwe,ja jakos moge sie uczyc, nie widze w tym problemu. Zaś Tobie proponuje wrócić na wies skąd zapewne przyszłaś, jak i połowa mieszkańców tego bloku,tylu wieśniaków w jednym miejscu to jeszcze nie było......patrzec na was buraki nie moge.Po co wy do Warszawy leziecie nie rozumiem?!?!I w bloku mieszkać nie potraficie,no ale w oborze zapewne inne zasady panuja,wiec ciezko sie dostosowac.



Wiesz,co,mam Cię w głebokim poważaniu,to nie ja zachowuję się jak burak ze wsi nawet robiąc impreze. Pisząc takie rzeczy,wystawiasz sam o sobie świadectwo i potwierdzasz stereotyp chamskiego zachowania się warszawiaków. Życzę powodzenia.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 2006-06-29 22:50    Temat postu:

"No i całe szczescie:) A hałasy w ciagu dnia nie sa wcale uciazliwe,ja jakos moge sie uczyc, nie widze w tym problemu. Zaś Tobie proponuje wrócić na wies skąd zapewne przyszłaś, jak i połowa mieszkańców tego bloku,tylu wieśniaków w jednym miejscu to jeszcze nie było......patrzec na was buraki nie moge.Po co wy do Warszawy leziecie nie rozumiem?!?!I w bloku mieszkać nie potraficie,no ale w oborze zapewne inne zasady panuja,wiec ciezko sie dostosowac."

kim ty jestes zeby nam ublizac? "DZIECKIEM NEOSTRADY"(jak nie wiesz co to znaczy wpisz w google) czy ktokolwiek z postujacych wczesniej cie obrazil?na forum jestes mocny w gebie.ciekawe czy bylbys taki mocny jadac z nami w windzie? nazwalbys nas burakami????

wracajac do "krzykow" to na imprezie nikt sie nie darl przez okolo, to byli goscie z innej klatki. i wcale nie bylo tak glosno. mieszkam na tym samym pietrze. na impreze wpadlismy dopiero po meczu i jakos muzyka nam nie przeszkadzala gdy jeszcze bylismy w mieszkaniu.owszem bylo ja slychac ale nie bylo to uciazliwe

jesli chodzi o wiercenie rano to jest duzo bardziej meczace i denerwujace niz glosna muzyka.

Pozdrawiam wszytkich milych sasiadow. Szkoda ze sasiadka z pietra sie wyprowadza:(
Andrzej
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 2006-06-30 12:07    Temat postu:

Z gory powiem ze jestem z klatki K zeby wszystko bylo jasne Wesoly ja tez mam problem nie moze z sasiadami bo narazie klatka jest w miare pusta zobaczym pozniej ale z bazarkiem ktory zreszta doceniam bo zawsze mozna kupic cos swiezego a nie np: zakonserwowane pomidory z supermarketow Przysluchuje sie wam i waszym wypowiedzial. Sam jestem z poza Warszawy NASZCZESCIE Z PODKARPACIA bo po 1.5 roku przybywania w tym miescie stwierdzam ze Warszawie nie mozna rozroznic kto jest z miasta a kto ze wsi. Dlaczego ?? Prosta odpowiedz Bo wiekszosc ludzi tu sie zachowuja jak BURAKI CHAMY ktorzy nie widza jak zycie im ucieka zapierdalaj za kasa zeby splacic swoj wieloletni kredyt. a swoje frustracje wyladowuja na forum takim jak to obrazajac sie nawzajem.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 2006-06-30 14:28    Temat postu:

Nie widzę sensu dłużej obrażać się nawzajem,proponuje zakończyć ten burzliwy temat imprezy. Po tym wszystkim napewno każdy wcześniej zastanowi się przed zorganiozowaniem "domówki". Na szczęście opuszczam to mieszkanko i nikt mi już 'głowy nie będzie suszył'Wesoly Szkoda tylko,że muszę zostawić tutaj grono moich miłych sąsiadów z którymi nie zdązyłam się zaprzyjaźnić. Pozdrawiam serdecznie piętro 4 i 6. Dozobaczenia Mruga
Powrót do góry
z_klatki_B
Wierny
Wierny



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: klatka B m. 83

PostWysłany: 2006-06-30 16:01    Temat postu:

Ponieważ to ja zaczęłam wątek, to i czuję się w obowiązku go zakończyć. Pierwszy post napisałam mocno wkurzona, ale od początku rozróżniałam nieco za głośną muzykę od wrzasków z naprzeciwka. Przeprosiny przyjęłam i uważam że sprawa jest zakończona. Szkoda że Drrinka już się wyprowadza, pewnie z czasem wszystko by się ułożyło.
Uważam, że wymyślanie sobie od buraków ze wsi i chamów ze stolicy jest mocno nie na poziomie i z pewnością nie poprawia kontaktów sąsiedzkich. Naprawdę nie ma powodu wylewać tyle żółci i jadu na siebie i bardzo przykro się to czyta. Pamiętajcie, że większość z nas zamierza tu pomieszkać co najmniej kilka lat i wzajemne ubliżanie sobie na pewno nam tego nie ułatwi. Wyluzujmy się trochę, agresja jest niezdrowa, zabiera urodę i tworzy wrzody na żołądku :wink:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 2006-07-01 13:10    Temat postu:

Miło mi,że przeprosiny przyjęte. Niestety przeprowadzka już w niedziele. Będę wpadać na imprezy Mruga Pozdrawiam
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 2006-07-02 14:44    Temat postu:

Buahaha,tutaj tak cichutko,nikt nic nie pisze o wczorajszej imprezie,ciekawabyłam czy i tym razem będziecie protestować??? A tu nic...?A ja ze swojej strony powiem,że lubie słuchać muzyki do snu...greckie rytmy - jaknajbardziej.Pozdrawiam sąsiadów! Wesoly
Powrót do góry
M.A.
Nałogowiec
Nałogowiec



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Klatka K

PostWysłany: 2006-07-02 15:07    Temat postu:

Z dobrze poinformowanego źródła wiem, że w naszym bloku niebawem zamieszka lekarz psychiatra. Może czasem coś pomoże na kompleksy pochodzenia (wyższości / niższości), kredytowe frustracje albo braki snu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwia
Gość






PostWysłany: 2006-07-02 15:57    Temat postu:

lepiej doć sobie na wstrzymanie, lodzie sie zaczeli wprowadzać i będą robili parapetówki
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 2006-07-02 18:45    Temat postu:

M.A dla w klatce B mamy 3 studentki i 1 studenta Psychologii więc ten psychiatra to już jest calkiem zbędny.....
A tak na marginesie-Ludzie spóśccie trochę powietrza z policzków -co się tak pompujecie za te imprezy! Młodzi jesteście powinniście to rozumieć! Nie macie innych zmartwień tylko sobie problemy stwarzacie. Pozdrawiam miłych sąsiadów i tych nie-miłych też Wesoly
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum lokatorów budynku al. St. Zjednoczonych 72 Strona Główna -> Sprawy sąsiedzkie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin